Po kilku dniach kiedy czasu brakowalo na wszystko, wracam na swojego bloga z nowa stylizacja;) sukienka ktora mam od kilku miesiecy, ale jest ona jedna z tych rzeczy ktora w sklepie podoba Ci sie, lecz po jakims czasie dochodzisz do wniosku ze nie jest dla Ciebie, i mimo ze jest ladna niestety nie mozesz sie przekonac co do niej. Jednak zalozylam ja ostatnio gdyz ogarnelo mnie to co wszystkie dokladnie znamy, przed wyjsciem oglosilam wszem i obec: niema co na siebie wlozyc:(((((( i padlo na nia i w sumie troszke ja polubilam:)Wiec oto moja nowa przyjaciolka ktora zapomniana w szafie czekala na swoja kolej i w odpowiedniej chwili uratowala mi zycie;)
Sukienka: Primarl
Buty: Dorothy Perkins
Pierscionek:Dorothy Perkins
Kolczyki: Primark
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bombowa kiecka!!
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo sexy!!
OdpowiedzUsuńSukienka świetna!
OdpowiedzUsuńciekawa sukienka w swietnym kolorze :)
OdpowiedzUsuńO, masz moją dream-dress :))
OdpowiedzUsuńnerdy;)
OdpowiedzUsuńŻartujesz sobie ?? Czemu stwierdziłaś, że nie dla Ciebie ?? Sukienka jest świetna ;) Moja sis ma taką samiutką :))
OdpowiedzUsuńdokladnie sliczna sukienka i do twarzy ci w niebieskim.
OdpowiedzUsuńsukienka super, chciałam kupic taką kremową. Zgadzam się, że ten kobalt to Twój kolor :)
OdpowiedzUsuńswietna sukienka :D
OdpowiedzUsuńczyżby sukienka z Primarku.?:)
OdpowiedzUsuńostatnio jak tam byłam widziałam taką lub bardzo podobną, dlatego mi się skojarzyło. ;))
Tak sukienka z primarku:)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuń