Nowy rok po raz kolejny plany i postanowienia...dzis po calym swiatecznym obzarstwie moge smialo powiedziec ze przytylo mi sie w te kilka dni oj przytylo.
Dlatego przedewszystkim wracam do diety zeby nie zaprzepascic reszty mojej ciezkej pracy nad soba przez ostatnie miesiace, cwiczenia i rygorystyczna dieta wracaja do normy.
Drugie postanowienie to YT i blog musze ulepszac swolje posty i filmiki dodawac wiecej postow bo moja glowa jest pelna pomslow.
Chciala bym zebym nie musiala za rok postanawiac tego samego, jestem na siebie wsciekla ze pozwolilam sobie na jedzenie tych wszystkich pysznosci a teraz czuje sie zle w swojej skorze. Zyczcie mi powodzenia w dalszym dazeniu do szczuplej sylwetki.
Zycze Wam wszystkim zeby ten rok byl lepszy od 2011 a wszystkie wasze postanowienia spelnily sie
dress: primark
boots: primark
flats: primark
gold necklace: primark
silver necklace: dorothy perkins
eye makeup : naked urban decay pallete
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szczęśliwego Nowego Roku i trzymam kciuki za wytrwanie w postanowieniach:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie do tego doprowadza odchudzanie - nienawidzi się jeść albo nienawidzi się siebie za to, że się jadło. Życzę Ci, żebyś to pokonała.
OdpowiedzUsuńSukienka + kozaki = super! Pięknie zrównoważyły ramiona, biust ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci kochana, żeby wszystkie Twoje marzenia się spełniły ;)
Dziekuje dziewczyny;)
OdpowiedzUsuńSuper sukienka!!!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!!!
Super wyglądasz, ile ważysz(jeśli to nie tajemnica);)
OdpowiedzUsuń