Nie wiem jak Wy ale ja nie przepadam za styczniem. Konczy sie okres swiateczno-sylwestrowy co za tym idzie trzeba wrocic do pracy i szkoly, wszelkie grzeszki kulinarne odbijaja sie na wadze i naszym samopoczuciu a swiateczne wydatki oproznily nasze konta do zera.
Zaczyna sie nowy nieznany rok z ktorym kazdy wiaze wielkie plany i postanawia by odmienic mniejsze lub wieksze wady w sobie i swoim zyciu. Zazwyczaj potrzebuje czasu do lutego zeby sie z tym wszystkim oswoic i dojsc do siebie. Moj humor ostatnio nie byl wiec najlepszy bo styczen wyglada wyjatkowo pracowicie i oprocz wspomnianej juz pracy i szkoly w styczniu mam jeszcze kilka innych spraw zaczetych w zeszlym roku( zdradze Wam co to jak tylko doprowadze je do konca). W takich sytuacjach nic tak nie pomaga jak kawka w babskim gronie i rozmowy w optymistycznym tonie o nadchodzacym roku . Martyna i Magda dzieki za spotkanie! Postanowilam wiec przestac chodzic naburmuszona i wykorzystac 2013 w 100%.
Czasu mam malo juz teraz ale przeciez kilka dodatkowych zajec moze mi tylko pomoc , oby moj zapal do wyznaczonych celow tych mniejszych i wiekszych nie wywietrzal !:) Mam nadzieje ze moje postanowienia spelnia sie chociaz w czesci.
A jak u Was? Czujecie kopa do dzialania w nowym roku?
xxx
Ewela
Jacket,shirt,shoes,necklace: primark
Bag: romwe
Ring: dorothy perkins
skirt:sh
ta kurtka bardzo mi się podoba :)bardzo fajna zmiana kolorku włosów :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz kwitnąco :)
OdpowiedzUsuńJeszcze tego kopa nie poczułam, ale mam nadzieję, że niedługo;) Poza tym to świetnie wyglądasz:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńchętnie bym sie z Tobą spotkała :) może kiedyś będzie możliwość hehe - udana stylizacja i śliczny kolor włosów!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHej, zaglądam do Ciebie od dawna, jestem też Twoją stałą widzką na Youtube. Chciałabym abyś wiedziała, że dzięki Tobie i kilku innym równie fajnym blogerkom postanowiłam stworzyć swój mały lifestyle'owy kącik, do którego oczywiście zapraszam. Ja również pomału zaczynam wdrażać pewne plany w życie (być lepszym człowiekiem, bardziej koncentrować się na pojedynczych zadaniach, wdrożyć ćwiczenia, zdrowo jeść, itp..), chcociaż nie powiedziałabym, że poprzedni rok był nieudany - wprost przeciwnie, sporo dobrego wniósł do mojego życia. Niestety jesteśmy tylko (i może aż) ludźmi i dlatego zawsze chcielibyśmy coś ulepszać, upiększać... Powodzenia w staraniach, trzymam kciuki! Będę zaglądać z nieukrywaną ciekawością czy zachodzą u Ciebie zmiany - oczywiścię będę Cię wspierać :) P.S. Apropos stylizacji - bardzo fajna kurtka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
P.
Bardzo dziekuje i zycze Ci powodzenia w postanowieniach ! Zaraz zajrze na Twoj blog:) x
Usuńkopa to mi daje sesja, ale wcale nie takiego pozytywnego :P
OdpowiedzUsuńistny zapieprz na granicy moich nerwów ...
Powodzenia!!!:)
Usuńlaseczki:)
OdpowiedzUsuńAlex
super wyglądałyście dziewczęta ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna kurtka ;)
OdpowiedzUsuńO matko masz taka pogode to wiosna juz, u nas zima ale ok. Moje plany sa ale coz lekko powietrze ze mnie uszlo, znow musze sie nakrecic:) jednak wierze, ze bedzie lepiej, jestem z Toba, bede Cie ogladac i czytac w tym roku, tego jestem pewna. Pieknie wygladasz tak swiezo i promiennie:)
OdpowiedzUsuńTak ppgoda tego dnia byla istnie wiosenna:) dziekuje za mike slowa i zycze lepszego nastroju:) x
UsuńFantastyczna kurtka! Super!
OdpowiedzUsuńKisses
Aga
GIVEAWAY with Choies!!!50 WINNERS!!!
GIVEAWAY with Choies!!!50 WINNERS!!!
www.agasuitcase.com
uwielbiam takie koszule, dobrze, że moi rodzice jadą niedługo w odwiedziny do Londynu to złoże im spore zamówienie :D
OdpowiedzUsuńTa koszula jest akurat juz dosc stara ale primark ma zawsze koszule w poonnym stylu w swojej ofercie:) wiec napewno cos sie znajdzie.
UsuńFajnie zobaczyć Was razem:)
OdpowiedzUsuńIn love with your biker jacket and what a great bag you got there :)
OdpowiedzUsuńwww.coffeecreamandthecaffeine.blogspot.com
Mam dokładnie tak samo:) nie lubię stycznia, bo człowiek musi przejść do porządku dnia codziennego po tej świątecznej magii:) a pogoda tego nie ułatwia:( gdyby zaraz po świętach zaczynało się lato-to co innego:)) pozdrawiam Cię Ewela- fajna i mądra kobieta z Ciebie
OdpowiedzUsuńMariola
Bardzo dziekuje za takie mile slowa:) w takim razie zycze poprawienia tego styczniowefo nastroju:)
UsuńSlicznie :) Super butki!
OdpowiedzUsuńKop jest, działania są, byle zapał trzymał;;-) wszystkiego dobrego w nowym roku- spełnienia postanowień
OdpowiedzUsuńjuz CI pisalam to na YT ale kaurcze czuje takie przyciaganie do Ciebie ze laaa:))taka pokrewna dusza!! ja mam tak smao.. jak grudzien byl takim nastrojowym milym miesiacem tak styczen na opak hehe ale tez 2013 chce uczynic jak najlepszym!! energii mam tyle !! czuje sie jak krolik na kosie! hehe ostro biore sie za cwiczenia , zdrowe odzywianie oczywisice kontynuacja, wiecej usmiechu mniej fochow, koniec stycznia przeprowadzka do nowego mieskzania i DEKOROWAANIEEE ;)) hehe nie moge sie odczekac w glowie 10000 pomyslow na minue! nawet myslalam zrobic posty na blogu o przeprowadzce i moze jakis pomyslach dekoracyjnych;)
OdpowiedzUsuńjak znajdziesz chwilke zapraszam na mojego raczujacego bloga. narazie w wieksozsci o kosmetykach ale moja ogromna pasja jest moda! mam nadzieje ze niedlugo uda mi sie zaczac wrzucac jak najwiecej outfitow i modowych postow:))
www.natiaa87.blogspot.com
Bloga juz obserwuje!:)) zycze Ci rowniez powodzenia we wszystkich postanowieniach!:) buziaki
Usuńczemu zawsze przy zdj odchylasz tak glowe do tylu?;p
OdpowiedzUsuńNie wiem he :) nie umiem pozowac modelka ze mnie kiepska :p
UsuńEwela, nie wiem czemu tak rzadko widzę u Ciebie obcasy. Myślę, że Twoje stylizacje dużo lepiej prezentowałyby się przy jakimś fajnym obcasie. Nie mówię tu o zabójczych szpilkach, ale o czymś sensownym i wygodnym - np. buty na koturnie lub słupku. Baleriny, które masz teraz są świetne, ale wydaje mi się, że jakbyś dodała jakiś czarny but na obcasie do tej stylizacji byłoby naprawdę rewelacyjnie! ;)
OdpowiedzUsuńNie nosze duzo wysokich butow bo jestem wysoka i poprostu nie zawsze czuje
UsuńSie dobrze w obcasach nawet niskich mam conajmniej 180cm wzrostu. Wszedzie tez sie spiesze i chodze piechota wiec obcasy nawet najwygodniejsze zwalnialy by mnie w znacznym stopniu. Na blogu pokazuje swoje coszienne stylizacje wiec niemprzebieram butow specjalnie na np szpilki tylko robie zdjecia w tych jakie nosze akurat danego dni.
Super wyglądasz, ale to żadna nowość :)
OdpowiedzUsuńCo to za szkoła kochana ?:)
Powodzenia w realizacji planów
mam do Ciebie takie pytanie, bo jutro lecę do Londynu i czy można tam płacić jeszcze tymi starymi 50 f , bo nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji jest tylko, że stopniowo są wycofywane, a druga sprawa to będąc w Londynie chciałabym wymienić stare 20 f w Bank of England wiesz może jak to wygląda, bo trochę się boję tego czy sobie poradzę z moim angielskim
OdpowiedzUsuńz góry dziękuję za pomoc
ps a tak w ogóle to chciałam Ci powiedzieć, że jesteś super dziewczyną, taką normalną i sympatyczną, 'znalazłam Cię' rok temu, kiedy szukałam informacji o tym, co warto kupić w Londynie, od tego czasu z niecierpliwością wyczekuję na Twój filmik
pozdrawiam :)
Ewelina
Świetny naszyjnik i bluzka :3 pasuje ci żółty i czarny ! :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja ;) zakochałam się
OdpowiedzUsuń