sobota, 19 czerwca 2010

Kobieca wyprawa

Musze przyznac ze zakupy i kawki z Martyna to to juz rytulal, spotykamy sie najczesciej w weekendy i biegamy po sklepach.
A ze lubimy te same sklepy i mamy podobny gust zadna nie marudzi(jak np nasi faceci) ze jest zmeczona czy nudzi sie. Jedyne co nas denerwuje to pogoda ktora zawsze przy spotkaniu robi nam prysznice.








Tee:Bank
Shoes, leggins: Primark
Waitcoast: zara

12 komentarzy:

  1. kawka jest zawsze mile widziana,a prysznice to musza kiedys ustapic!!!! buty sa swietne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. buty są świetne ! :D musze je mieć :p

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje buty są genialne, niestety na moją nogę za szerokie :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne buutyyyy, obie pary bym przyjeła :D:D

    OdpowiedzUsuń
  5. zazdroszcze wam tych babskich wypadow na zakupy, szkoda ze mieszkacie tak daleko, bo chetnie bym sie do was przylaczyla. Dziewczyny obie wygladacie genialnie, Ewelka masz super buty i koszulke. Buziaki dla was obu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pieknie wygladalas tak jak lubie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. buty rewelka! widzilam je tez. zastanawialam sie nad brazowymi ale jestem splukana w tym miesiacu- generalnie caly stroj bardzo udany. caluje i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. kurcze, ale fajnie żeście się tam dzięki blogom zakumplowały!:)


    ps. śliczne masz buty!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za komentarze:)

Thanks for all comments:)