Uwielbiam mrozne ale sloneczne zimowe dni kiedy mozna spacerowac i ubrac sie na "cebulke".
Dlugo zastanawialam sie nam plaszczem w pudrowym rozowym kolorze ale ostatecznie doszlam do wniosku ze golf bedzie bardziej praktyczny i znacznie tanszy, a plaszcz mogl by sie okazac tylko sezonowym kaprysem.
Do mojej torebkowej rodzinki dolaczyla tez ta wielka torbica z zary. Dlugo szukalam pojemnej torby ktora zmiesci lustrzanke ale nie bedzie przy tym bardzo ciezka, dlatego kiedy trafilam na ta dlugo sie nie wachalam.
Mam nadzieje ze pomimo mojej nieobecnosci nadal tu czasem zagladacie :)
xxx
Ewela
Coat: primark
Bag: zara
Sunglasses: dad's
Boots: nn
Jumper: river island
Leggings: reserved
torebka jest super ! :)
OdpowiedzUsuńzagladamy zagladamy :) stylizacja na plus!
OdpowiedzUsuńpewnie zagladam, podgladam i czekam na inspiracje. Powiem Ci, ze wiele ucze sie od Ciebie. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2014:)
OdpowiedzUsuńdobrze zrobilas nie kupujac plaszcza tylko golf ;) swoja droga golf jest bardzo ladny.
OdpowiedzUsuńbezxpomyslu.blogspot.com
super wyglądasz i bardzo ładni Ci w tym odcieniu różu :) pozrawiam
OdpowiedzUsuńPiekny masz ten sweterek!! Nie poznalam tego plaszczyka ;))
OdpowiedzUsuńDo przyszlej soboty ;)
zakochałam się w tym sweterku !
OdpowiedzUsuńA ja myslalam, ze taki roz jest 'zarezerwowany' tylko na te cieple pory roku...zdecydowanie sie mylilam:) Pozdrawiam i Wszystkiego najlepszego w 2014 roku!
OdpowiedzUsuńdwaplusjedenblog.blogspot.com
do twarzy Ci w pastelach!
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja
pozdrawiam serdecznie
MArcelka Fashion
:)
Pięknaaaaa stylizacja, uwielbiam Twój styl !:)
OdpowiedzUsuńJak zawsze super:)Buty boskie!
OdpowiedzUsuńNiestety Nie pasuje Ci taki kolor :(
OdpowiedzUsuńsuuuper płaszczyk :)
OdpowiedzUsuń