pasteLOVE?

Moda zatacza kola wiemy to nie od dzis ,mocno widoczne jest  ze robi to coraz szybciej. Pastele wracaja do nas jak bumerang ,ktory to juz raz slyszymy ze beda hitem sezonu? 
Tym razem wszystkie magazyny i portale modowe jako faworyta nominuja "baby blue" czyli blekit w swojej najslodszej postaci. Sama bardzo lubie pastele bo wygladamy w nich swiezo i uroczo, jednak boje sie ich ataku z kazdej okladki magazynu i wszystkich wieszakow w sieciowkach, a co za tym idzie pszesycie zaczynajacym sie od mietowych rurek ( tez nadal snia Wam sie po nocach ?) przez pastelowe koszule i bluzeczki konczac na dodatkach w pudrowym rozu. Wszystkie elementy zestawione razem narzucajace sie z kazdej strony tworza obraz pastelowego potwora ktorego szczerze niecierpie.

  

Tak jak wspominalam na poczatku moda wraca ale czy trzeba czekac zeby nosic ulubiona rzecz az do jej powrotu? Ja zdecydowanie nie czekam! Pamietam jak pokazywalam Wam ta vintage moro katane w okresie kiedy w zarze bylo srylion motywow wojskowych, wiele osob pisalo wtedy ze to tylko sezonowy ciuszek... nic bardziej mylnego. Kurtke nosze i uwiebiam do dzis a co wiecej wiem ze bedzie wygladala jeszcze lepiej za 15 lat mocniej znoszona i lekko wytarta.

Tak wiec dzis moja "ponadczasowa" przyjaciolka w towarzystwie malego niesmialego kolegi w kolorze "krola sezony" , czyli moj styl w pigulce. 

P.S 

Jesli lubicie mode i macie ochote na obejrzenie filmiku ze streetstyle z ulic Manchesteru serdecznie zapraszam na nasz nowy kanal ( moj i elmartiny) link tutaj

klik

Jacket- vintage ebay

Top- h&m

Faux fur- second hand

Trainers- converse look alikes

Bag-aldo

Jenas- internationale