środa, 6 października 2010

Back from the paradise

Wrocilam do szarej rzeczywistosci deszczowego Manchesteru i bloga:)
Dziele sie z Wami moimi wspomnieniami, a w glowie juz uklada sie lista jesiennych zakupow.
Nagle nastala jesien a moja szafa wyglada jak w srodku lipca, tak wiec musze nadrobic zakupowe i blogowe zaleglosci poniewaz jednego jak i drugiego bylo mi bardzo brak:)








5 komentarzy:

  1. Woooow ale miałaś labę :) Super zdjęcia, widzę że wyjazd się udał ale miło, że już wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne zdjęcia^^ miło popatrzeć pewnie sie dobrze bawiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ Ci zazdroszcze i słuchaj pięknie kobieco wyglądasz w stroju kąpielowym!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewela ślicznie wyglądasz! A jaka opalonaaa :) Czekamy na płytkę ze zdjęciami :*:* buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za komentarze:)

Thanks for all comments:)